~,~
Leon - on 18-letni uczen Stud!o On Beat. Chlopak Violetty Castillo. Kocha muzyke, lecz woli motocross. Jego matka to slawna modelka, zas jego ojciec slawnym zawodnikiem motocrossowym. Rodzicow wiecznie nie ma w domu, wiec uzadza imprezy, wiec jej 'popularsem' . Jego najlepszymi kumplami sa Federico i Maxi.
~,~
Trwaja zajecia tanca z Gregorio. Para zakochanych, czyli Leon i Violetta, tancza razem w parze. Po zajeciach Violetta poszla do szatni sie przebrac i wziac szybki prysznic. Po uplywie 10 minut wyszla z szatni i udala sie do domu, lecz w wyjsciu do Stud!o zatrzymal ja Leon i zeszli do boku.
-Wpadniesz dzisiaj do mnie na noc? -zapytal Leon kuszaco. Dziewczyna troche sie wachala, on to zauwazyl.
-Dzisiaj Olga robi tort czekoladowy, nie wiem. -powiedziala z usmiechem
-To jak zjesz to wpadniesz, Okey? -zapytal chlopak.
-No dobra, o ktorej? -zapytala Violetta. Leon powiedzial jej co i jak. Nastolatka pozegnala sie ze swoim chlopakiem i pobiegla do domu. W domu przywitala dziewczyne Olgita z kawalkiem tortu czekoladowego. Violetta szybko zjadla i poszla na gore troche sie ogarnac. Wziela zimny prysznic, okryla sie recznikiem i zajzala do szafy, aby wlozyc cos ladnego. Znalazla super sukienke, lecz nie mogla znalezc seksownej bielizny. Udala sie wiec na strych do pokoju swojej mamy. Dlugo szukala i znalazla to czego szukala. Podniosla do gory i przygladala sie bieliznie. W drzwiach pokoju ustala Angie.
-Twoja matka miala ta bielozne, kiedy miala swoj pierwszy raz. -powiedziala blondynka i sie cicho zasmiala. Podeszla do szatynki i objela jej rece.
-Czemu tego szukasz? -zapytala ciotka podejrzliwie. Violetta dlugo myslala co powiedziec.
-No bo ja ... Emm ... -jakala sie. -Ja jade do Leona. -powiedziala ledwouslyszalnym szeptem, lecz Angie uslyszala to. Angeles patrzyla na dziewczyne i wybuchnela smiechem.
-Co Angie? -zapytala szatynka idiotycznie.
-Poczekaj tu chwilke. - odpowiedziala kobieta i wyszla z pomieszczenia. Po 3-ech minutach wrocila
-Tylko grzecznie. -zasmiala sie kobieta i podala tabletki. -Masz. Wez je 30 minut przez stosunkiem. Zawsze je uzywam i sa super. -powiedziala ciotka i wyszla cala w skowronkach. Gdy byla juz w drzwiach zatrzymala sie. -Milej nocki zycze. -mrugnela Angie do swojej siostrzenicy i wyszla z pomieszczenia. Violetta sie cicho zasmiala i pomyslala, ze bedzie to udany wieczor. Nastolatka ubrala sie i poszla w strone domu swojego chlopaka.
~,~
Po 10-ciu minutach drogi dotarla na miejsce. Otworzyl jej Leon. W domu byla przygotowana kolacja. Dziewczyna byla zdumiona i szczesliwa zarazem. Zjedli kolacje i przystapili do ogladania filmu. Nudzil on dziewczyne, a Leon to zauwazyl. Pocalowal Violette bardzo namietnie. Ona oddala ten pocalunek. Powoli zjechal swoja dlonia na jej zamek od sukienki. Zaczal rozpinac ja, lecz sie zatrzymal. Violetta spojrzala na niego z oczami zbitego psiaka.
-Co jest? -zapytala
-Nie wiem, czy ... -zaczal
-Tak chce Leon. -odparla Violetta. Ten z usmiechem wpil sie w jej usta i rozpial jej sukienke. Ta zdjela z niego koszule i usiadla na niego okarakiem. Leon wstal i zaniosl ja do sypialni swoich rodzicow. Rzucil dziewczyne na lozko i zaczal zdejmowac jej sukienke. Od razu wzial sie za stanik. Chcial go rozpiac, lecz znow sie zawahal.
-Na sto procent? -zapytal brunet
-Na sto i jeszcze wiecej. -odpowiedziala. Leon wsadzil swoje zimne dlonie pod je biustonosz i sciskal jej piersi. Violetta tylko cicho i regularnie pojekiwala. Po chwili wyjal swoje rece i pociagnal za kokardke, ktora przymocowywala stanik. Zaczal calowac i piescic jej piersi. Ssal jej sutki na zmiane. Po uplywie kilku sekund jej sutki staly sie twarde niczym kamien. Lizal jej piersi w szybkim tempie, byl tak podniecony jaki nigdy. Znizyl sie do jej skarbu i jednym ruchem zdjal z niej zbedna czesc bielizny. Teraz to Violetta dominowala na gorze. Rozebrala go co do bokserek. Weszla w jego bokserki, i ich intymne czesci ciala stykaly sie. Dziewczyna wgryzla sie w jego szyje. Po chwili lizala jego klate, lecz nie trwalo to zbyt dlugo poniewaz jak najszybciej chciala dotrzec do jego penisa.
-Te twoje sexy bokserki podkreslaja twojego wielkiego i seksownego ... przyjaciela. -polizala jego brzuch. -Lecz teraz nie musza ci ich podkreslac. -powiedziala Violetta i jednym ruchem zrzucila jego bielizne za drzwi pokoju. Nie bawiac sie zaczela mu robic loda. Leon zrzucil z siebie dziewczyne i polozyl ja na plecach. Rozszerzyl jej nogi i podlozyl swoje rece pod jej plecy. Wsadzil swoj jezyk do jej pochwy. Nie dotarl nawet do jej blony. Wyjal jezyk i pocalowal namietnie, bardzo namietnie Violette. Po chwili wsadzil swoj palec
do jej muszelki. Violetta jeknela. Ten wsadzil drugiego. Lekko zachaczyl o jej blone. Wyjal swoje palce i dal jednego jej do buzi a drugiego sobie. Violetta zakonczyla ta czynnosc wepchaniem swojego jezyka do gardla swojego chlopaka. Leon od razu przeszedl do rzeczy. Wsadzil swojego penisa do jej pochwy. Tym ruchem przerwal jej blone dziewicza. Violetta krzyknela z bolu, lecz po chwili ten bol zamienil sie w bol rozkoszy. Violetta z rozlozonych nog zlaczyla je tak, aby nadal byli polaczeni ze soba, oplotla swoje nogi wokol jego talii. W tej samej czynnosci przewrocila go na plecy. Oplotla swoimi palcami 'niewsadzona' czesc jego skarbu i swojego wskazujacego palca polozyla wzdluz jego przyjaciela. Kochali sie tak do utraty tchu, az do bialego rana.
_____
Ka, ka, ka bum! Oto 1cz.! Zboczuszek jestem xD Mam nadzieje, ze sie podoba. Bedzie chyba ze 3,4 a moze 2 czesci. Po tytule mozna rozpoznac o co chodzi. Pisalam wam o moim nowym blogu o Leonettcie [[kilk]] . Tsa, jest juz prolog i 1 rozdzial ;D Planuje na nim napisac OP Wielkanocnego, jak sie wyrobie xD
O, i przepraszam, ze nie dodalam go w tamtym tygodniu, ale nie moglam sie wyrobic. Ciagle te sprawdziany, caly tydzien je mialam. No, to do 2 czesci. O, jeszcze! Chcecie 3 rozdzial czy 2cz. OP? Piszcie !
P.S. Ja byc Selenator < 3
` Nicole